Warto przypomnieć, że kupujący – zgodnie z obowiązującymi przepisami – ma prawo żądać, aby na towarach wszelkie napisy, ostrzeżenia i informacje były w języku polskim. Jak informuje Edyta Wrotek, rzecznik prasowy wojewody Mariana Podziewskiego: Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej, za którego działalność odpowiada wojewoda Marian Podziewski, sprawdził ostatnio przestrzeganie przepisów ustawy o języku polskim w obrocie produktami nieżywnościowymi. Inspektorzy skontrolowali 22 placówki handlowe, w których sprawdzili 170 partii towarów.
Krytyczne uwagi zgłosili we wszystkich tych placówkach i zakwestionowali 160 partii wyrobów. Nieprawidłowości polegały na wprowadzaniu do obrotu handlowego produktów z wyłącznie obcojęzycznym nazewnictwem, z ostrzeżeniami też wyłącznie w obcojęzycznej wersji oraz z informacjami o towarze w języku obcym.
Zakwestionowane towary zostały wycofane z obrotu do czasu ich prawidłowego oznakowania w języku polskim.